Rezerwy poniatowskiej Stali doznały pierwszej porażki w rundzie wiosennej tym samym przerwana została również passa dziesięciu spotkań z rzędu bez porażki. Pogromcą okazał się v-ce lider tabeli, Powiślak Końskowola. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:1. Honorowe trafienie dla Stali uzyskał Mateusz Wojewódka.
Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie, a po 20 minutach było już 2:0. W 35 minucie po indywidualnej akcji bramkę strzelił „Czacha”. W tym momencie wydawało się, że Stal ma szansę na korzystny wynik. Urazów doznali jednak Mateusz Majchrowski (opóścil boisko w pierwszej połowie) oraz Sebastian Węgorowski, który przez większą część pierwszej połowy grał z bólem w nodze.
Bramkę do szatni zdobyli jednak piłkarze Powiślaka.
Prawdziwy piłkarski nokaut nastąpił po zmianie stron. W kilka minut gospodarze podwyższyli prowadzenie z 3:1 na 5:1. W tym momencie spotkanie było rozstrzygnięte i żadna z drużyn nie kwapiła się do ataków. Wynik już do końca nie uległ zmianie.
Po raz drugi Powiślak był lepszą drużyną od żółto-niebieskich i po raz drugi zasłużenie zgarnął komplet punktów.
Powiślak Końskowola – Stal II Poniatowa 5:1 (3:1)
Bramka dla Stali:
Mateusz Wojewódka – 35′
Stal:
Zakrzewski – Jackowski, Wojnicki, Majchrowski (38′ Kazanowski), Frączek (c) – Węgorowski (60′ Górniak), Wojewódka, Długosz, Chruściński (65′ Socha) – Gorczyca, Zieliński (55′ Kowalski)
Za tydzień Stal zagra w Poniatowej z jedyną niepokonaną drużyną w rundzie wiosennej, Orłami Kazimierz Dolny. Orły sensacyjnie w ostatni weekend zremisowały 1:1 w Nałęczowie z Cisami.
Porażka z Powiślakiem spowodowała, że Stal spadła z miejsca czwartego na szóste. Jednak strata do trzeciego zespołu wynosi tylko trzy punkty.
stalowcy.COM