SEZON 2008/2009
RUNDA JESIENNA:
Rundy jesiennej kibice Stali na pewno nie mogą zaliczyć do udanych pod względem kibicowskim. Zostają zorganizowane tylko wyjazdy na Stal: wyjazd do Łęcznej. oraz do Ostrowca Św. Prócz zorganizowanych wyjazdów na większość spotkań II ligi udaje się grupka ludzi, jednak bez ujawniania się co oczywiście skutkuje tym, ze nie mogą wliczyć tych wyjazdów do zaliczonych. Taka sytuacja wyjazdowa jest poniekąd spowodowana dalekimi odległościami, co za tym idzie brakiem funduszy na tak dalekie „eskapady”. Do tego doszły zakazy za mecz z puławską Wisłą, przez co teraz spora część młodych kibiców ogląda spotkania Stali zza płotu. Co do spotkania dwóch grup z Poniatowej i Puław należy sprostować, że liczne wpisy wiślaków odnośnie sromotnej klęski Stalowców na swoim obiekcie to czysta kpina świadcząca tylko o tych, które takie opisy zdarzenia umieszczają w sieci. Natomiast Stalowcy oficjalnie wspieraja w rundzie jesiennej swoją zgodę Spartę Rejowiec Fabr. między innymi w Lubartowie, [Lewart – Sparta], w meczu wyjazdowym z Unią Bełżyce oraz udaja się licznie na mecz Opolanina – CHełmianka CHełm by wesprzeć biało-zielonych. Zostaje wydany szalik zgodowy. Wiosna niestety nie przynosi zmian. Nadal dalekie wyjazdy dają w kośc młodym kibicom dla których często jest to zbyt wysoki koszt. W rundzie wiosennej młodzi Stalowcy zaliczają zorganizowane wyjazdy tylko do Rejowca Fabrycznego oraz do Opola Lubelskiego. W obu przypadkach są to mecze naszych przyjaciół z Rejowca Fabrycznego. Żółto-niebiescy pojawiają się w 5 jeszcze na swoim meczu w Zamościu jednak tylko incognito. U siebie doping z oprawą zorganizowany jest tylko w meczu z Sandecją Nowy Sącz. Na wiosnę zostaje wydana polówka zgodowa SPARTA-STAL. Sezon 2008/2009 kibice Stali mogą śmiało zaliczyć do nieudanych. Oby w III lidze z powodu bliższych wyjazdów frekwencja na meczach wyjazdowych jak i u siebie była wyższa !!!
02 sierpnia 2008r. Mecz KSZO Ostrowiec Św. – STAL. Mimo iż wyjazd nie był planowany, do Ostrowca wybiera się grupa kibiców. Łącznie jedzie 12 aut oraz dwa busy, z czego w klatce ląduje tylko ok. 50 osób. Reszta udaje się na sektor gospodarzy. Z powodów słabej organizacji nie zabieramy ze sobą żadnej flagi. Przez całe spotkanie z drobnymi przerwami prowadzimy doping. Nie prezentujemy żadnej oprawy. Po przegranym spotkaniu, przez zawodników udajemy się do Poniatowej pod eskortą Policji.
06 sierpnia 2008r.. Mecz STAL – Hetman Zamość. Pomimo iż gramy w Łęcznej nasza Stal występuje w roli gospodarza. Wszystko spowodowane jest brakiem licencji dla naszego stadionu. Do Łęcznej wybiera się 20-osobowa grupa młodych kibiców. Przez całe spotkanie prowadzą doping. Wywieszają flagę STAL PONIATOWA. Nie prezentują nic z oprawy. Na to spotkanie zawitała 90-osobowa grupa kibiców Hetmana.
17 sierpnia. STAL – Start Otwock. Na to spotkanie kibice Stali czekali bardzo długo. Stadion wypełnił się po ostatnie miejsce. Był to pierwszy mecz Stali na własnym obiekcie. Z powodu reorganizacji obiektu młodzi kibice „lądują” po przeciwnej stronie stadionu a mianowicie w sektorze „F”. W młynie zbiera się około 40-osobowa młodych sympatyków Stali. Niestety nie wszyscy kibice z różnych powodów zostają wpuszczeni. Około 10-osobowa grupa wspiera „młodzież” z znajdujących się za ogrodzeniem działek a druga część „zapłotowców” wspiera głośnym dopingiem zza ogrodzenia stadionu. Przez całe spotkanie prowadzony jest głośny doping. Z oprawy zaprezentowana jest sektorówka w połączeniu dużą ilością dymu z palonej saletry. Wywieszona zostaje flaga STAL PONIATOWA. W drugiej połowie młodzi kibice prezentują transparent: „MAŁE MIASTO, WIELKI KLUB, NASZA WIARA AŻ PO GRÓB”. Na tym spotkaniu debiutuje nowa flaga „starszych kibiców” LOŻA SZYDERCÓW. W drugiej połowie dociera 9-osobowa grupa otwockich kibiców. Nie wywieszają żadnej flagi, nie prowadzą dopingu.
14 września. STAL – Ruch Wysokie Maz. Na tym spotkaniu zbiera się grupa 20 osób. W pierwszej połowie prowadzą rwany doping. W drugiej połowie „cisza i spokój”. Zostaje wywieszona flaga STAL PONIATOWA. Oprawy brak.
20 sierpnia. Opolanin Opole Lub. – CHełmianka CHełm. Na to spotkanie wybiera się grupa młodej wiary z Poniatowej. W sektorze przeznaczonym dla CHełmianki stawia się 20 osobowa grupa z P-wej. Zaznaczają komu kibicują za co w zamian dostają „bluzgi” od kibiców Opolanina, na które nie reagują. Niestety nikt nie pojawia się z CHełma. Przed końcem spotkania kibice zostają wyprowadzeni przez ochronę po czym udają się do P-wej.
31 sierpnia. STAL – OKS 1945 Olsztyn. Na tym spotkaniu stawia się grupa 15 osób. Wywieszają flagę STAL PONIATOWA. Z przerwami prowadzą doping. Nic nie zostaje zaprezentowane z oprawy.
28 września. Unia Bełżyce – SPARTA REJOWIEC FABR. Wyjazdowe spotkanie naszych przyjaciół z RIO. Tego samego dnia nasza Stal rozgrywa mecz z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Na mecz do Bełżyc wybiera się 35 osobowa grupa młodej wiary z Poniatowej by wesprzeć Spartę. Sparty przybywa 40 osób w tym dwie dziewczyny. Zostają wywieszone 2 flagi Sparty oraz jedna Stali. Na początku 1 połowy dochodzi do przepychanek między kibicami Unii a Sparty i Stali. Do niczego większego nie dochodzi. Od tego momentu z obu stron na trybunach lecą tylko „epitety” na przeciwnika. Po meczu grupa kibiców Unii próbuje sił w konfrontacji z kibicami Stali czekającymi na busa. Niestety do niczego nie dochodzi z powodu tych co zawsze. Ogólnie wyjazd należy zaliczyć do udanych. SPARTA%STAL
8 października. STAL – Przebój Wolbrom. Po długiej kilku tygodniowej absencji na stadion w Poniatowej powraca zorganizowany doping. Tym razem młoda grupa zbiera się w 30 osób. Prowadzą doping przez całe spotkanie. Wywieszona zostaje flaga STAL PONIATOWA. Niestety nie zostaje zaprezentowana żadna z opraw.
16 listopada. STAL – KSZO Ostrowiec Św. Jest to spotkanie z rundy wiosennej, które zostaje rozegrane na jesień. Od dłuższego czasu w internecie można było przeczytać, że kibice z Ostrowca Św. wybierają się na ten najbliższy wyjazd w lidze. I tak tez się stało. Ok 150 osobowa grupa KSZO „instaluje się” z kilkoma flagami w klatce. Przez cały mecz prowadzą rwany doping. Ze strony Stali – TOTALNY KRYZYS – 10 osób w młynie. Reszta za płotem. Jeden okrzyk przez całe spotkanie. Wywieszona zostaje jedna flaga STAL PONIATOWA. Oprawy brak.
RUNDA WIOSENNA:
14 marca. Hetman Zamość – STAL. Runda wiosenna dla kibiców nie zaczyna się kolorowo. Na najbliższy wyjazd w tym roku wybiera się zaledwie 6 osób do tego incognito.
13 maja. STAL – Sandecja Nowy Sącz. Po długim czasie czas na reaktywację dopingu ! W młynie melduje się ok. 50 młodych głów z YG ’07. Przez całe spotkanie prowadzą dobry i głośny doping. Na początku meczu lecą konfetti i serpentyny. Na płocie zostaje wywieszona flaga STAL PONIATOWA. Z początkiem drugiej połowy ponownie leci konfetti i serpentyny. W połowie drugiej części spotkania YG ’07 prezentują sektorówkę. Po ostatnim gwizdku sędziego cała grupa udaje się do wyjścia a tam czeka na nich „niespodzianka”. Całą grupę zawijają Ci co zawsze i wlepiają każdemu mandaty za „wulgaryzmy”. Szkoda, że mandatami za wulgaryzmy również nie obdarowano zawodników oraz publiczności, z której to ust całe spotkanie można usłyszeć wiązanki. YG ’07 zapowiedzieli, że taka postawa jeszcze bardziej ich zmobilizuje. Gości 0.
23 maja. SPARTA – Unia Bełżyce. Na ten mecz wybiera się różnymi środkami transportu około 30 osób z Poniatowej. Część dociera do Rejowca Fabrycznego dzień wcześniej by móc skutecznie podjąć „integrację”. Przed spotkaniem zostaje rozegrany Turniej Kibiców na Rejowieckim „Orliku”. Na spotkanie z Unią dociera spora część a część pozostaje w pobliżu w celu dalszej „integracji”. Podczas meczu zostają wywieszone flagi SPARTA i STAL PONIATOWA oraz transparent upamiętniający śmierć Marka Dudziaka, byłego zawodnika mocno związanego z rejowieckim klubem. W połowie spotkania na ogrodzeniu ląduje również transparent J.U. !, jednak ten po interwencji władz klubu zostaje zdjęty a dalszą „ekspozycję” otrzymuje w rękach osób z młyna. Na początku drugiej połowy odpalone zostają ognie wrocławskie. Niestety wbrew hucznym zapowiedziom w sieci kibiców Unii nikt się nie pojawia. Po meczu następuje dalsza integracja i szereg różnych atrakcji… Dziękujemy braciom z Rejowca Fabrycznego za miłe przyjęcie i gościnę. Takich braci się nie traci !!! SPARTA%STAL !!!
24 maja. STAL – Pelikan Łowicz. Na znak protestu przeciwko haniebnemu zachowaniu zarządu klubu (wezwanie Policji aby ta ukarała kibiców Stali mandatami za wulgaryzmy, które są obecnie na każdym stadionie, jednak tylko w Poniatowej, zarządowi kibice tylko wadzą) kibice Stali rezygnują z dopingu. Piłka nożna dla kibiców ! Gości 0.
7 czerwca. Opolanin Opole Lub. – SPARTA. Na wyjazdowy mecz naszych przyjaciół z Rejowca Fabrycznego do Opola zbieramy się od dłuższego czasu. Niestety wszyscy przewoźnicy odmawiają Sparcie transportu. W związku z tym do Poniatowej dociera tylko siedem osób. W Poniatowej przewoźnicy również pokazują gdzie mają swoich klientów najpierw rezerwując autokar, potem odmawiając i wysyłając w zamian jednego busa by w końcu w kilka godzin przed meczem odmawiając nawet tego busa. Wstyd !!! Teraz już będziemy wiedzieć komu nie dawać zarobić. Z Poniatowej wyruszamy busem kursowym w ok. 30 osób (w tym 7 Sparta). W drodze na mecz w Pustelni busa zatrzymują kryminalni. Zostajemy wylegitymowani, spisani oraz nagrani na „niebieską” kamerę. W Opolu ochrona daje czadu nie wpuszczając 10 osób. Przez całe spotkanie prowadzimy głośny doping. Niestety mimo tak atrakcyjnego meczu Opolanin nie wystawia młyna. Ogólnie na meczu garstka ludzi. Na trybunach da się zauważyć dużo ludzi z P-wej. Droga powrotna spokojna bez atrakcji. Każda okazja do spotkania się ze Spartańczykami jest dobra, dlatego też po meczu zostają tak ugoszczeni, że do Rejowca docierają następnego dnia. Dziękujemy Sparcie za przybycie oraz za wspólny doping i melanż. STAL % SPARTA. TAKICH BRACI SIĘ NIE TRACI !!!