Stal II nie bez problemów pokonała w Nałęczowie rezerwy Cisów. Mimo, że wynik wysoki to na prowadzenie pierwsi wyszli gospodarze. Błąd w obronie popełnił Norbert Frączek i było 1:0 dla drużyny która w tym sezonie nie wygrała jeszcze meczu.
Na szczęście dla Stali radość Cisów nie trwała długo. Już kilka chwil później w pole karne dośrodkował Karol Czajka, a odwrócony plecami do bramki Krzysztof Kasperski zdołał trafić do siatki.
Przed przerwą mimo okazji z obu stron wynik nie uległ zmianie. Czytaj dalej…