– Z Omegą wcale nie graliśmy tragicznie. Oni strzelili nam wszystkie bramki po stałych fragmentach gry. My mieliśmy swoje sytuacje, ale nie wykorzystaliśmy ich. Większość składu to młodzi chłopcy, którzy muszą się jeszcze sporo uczyć – podkreśla Andrzej Mazurek.
Stal straciła w tym meczu obrońcę Wojciecha Gołofita, który kwadrans przed końcem doznał kontuzji. Na boisko zmienił go Daniel Wojnicki. Czytaj dalej…