O tym co zaszło podczas ostatniego spotkania Stali w meczu z Orlętami Łuków mieliśmy nie pisać, aż tak nam wstyd! Ale skoro wszystko wyszło na jaw, warto by wszyscy zobaczyli, jak „przyjezdni” potraktowali nasz ukochany klub, musimy o tym wspomnieć. Jak już pewnie wiecie, zawodnicy Stali wystąpili w strojach Motoru Lublin, przez 90 minut biegając po murawie z herbem lubelskiej drużyny na piersi. Nie chodzi o Motor, chodzi o sam fakt, że ktoś pozwolił na taką zniewagę poniatowskiej piłki. Jeżeli komuś się wydaje, że „to tylko koszulka z napisem i herbem innego klubu” to się grubo pomylił. Ośmieszono nasz klub! Takich rzeczy nawet gdybyśmy chcieli, nie jesteśmy w stanie wybaczyć. Godząc się na takie zachowanie bezcześcimy historię klubu czy też litry potu wylane przez wielu utalentowanych zawodników. Jeżeli ktoś nie potrafi uszanować naszego klubu może powinien przemyśleć, że jest to odpowiednie dla niego miejsce?…
Czytaj również:
Tagi: Motor Lublin, Sławomir Kozłowski, Trener Stali Poniatowa