W sobotnim meczu przeciwko Garbarni w Kurowie Stal zrobiła to czego nie potrafiła zrobić przed tygodniem w meczu z Drzewcami, szybko strzeliła bramkę. Po uderzeniu Mateusza Wojewódki z oko 30m piłka zrobiła kozioł przed bramkarzem, który nie potrafił jej złapać, a pierwszy na dobitkę był Michał Czarnecki i było 0:1.
Dziesięć minut później „Legia” był faulowany w polu karnym za co arbiter podyktował „11-stkę”.
Pewnym wykonawcą rzutu karnego był Norbert Frączek i „dwójka” prowadziła już 0:2.
Przez całą pierwszą połowę Stal kontrolowała wydarzenia na boisku i taki wynik utrzymał się do przerwy.
Strzelanie w drugiej połowie rozpoczął Paweł Gorczyca zdobywając bramkę głową po dośrodkowaniu Norberta Frączka.
Niedługo później było 0:4. Prawą stroną pomknął „Czacha” mocno dośrodkował na krótki słupek, lot piłki przeciął Michał Czarnecki zdobywając swoją drugą bramkę, tym razem głową.
W ostatniej akcji meczu celny strzał na bramkę oddał Michał Górniak niestety na linii bramkowej ręką jej lot zatrzymał obrońca Garbarni za co sędzia po raz drugi w tym meczu podyktował rzut karny i po raz drugi skutecznym wykonawcą okazał się „Frotek”, a spotkanie zakończyło się wynikiem 0:5.
Przez cały okres gry piłkarze z Poniatowej panowali na boisku, byli pewni w obronie oraz skuteczni w ataku co w konsekwencji dało pięcio bramkowe zwycięstwo.
Garbarnia Kurów – Stal II Poniatowa 0:5 (0:2)
Bramki:
0:1 – 17′ Michał Czarnecki
0:2 – 28′ Norbert Frączek – karny
0:3 – 53′ Paweł Gorczyca
0:4 – 57′ Michał Czarnecki
0:5 – 90′ Norbert Frączek – karny
Stal:
Zakrzewski – Czajka, Majchrowski, Jackowski, Frączek (c) – Chruściński (25′ Wyroślak ) Długosz, Wojewódka, Nowomiejski – Gorczyca (80′ Górniak), Czarnecki
stalowcy.COM
Czytaj również:
Tagi: Garbarnia Kurów, Michał Czarnecki, Norbert Frączek, Paweł Gorczyca