Minęło już prawie dwa miesiące od wyboru nowych władz klubu a my jeszcze nie podziękowaliśmy byłemu prezesowi Wiesławowi Olchawskiemu, dzięki któremu przez ostatnie kilka lat piłka nożna w Poniatowej stała na wysokim poziomie, wyższym niżeli komukolwiek mogłoby się wcześniej wydawać. To co do tej pory nie udało się osiągnąć wielu klubom z o wiele większych miejscowości udało się osiągnąć Stali. To właśnie dzięki jego staraniom, wielkiemu wkładowi finansowemu i osobistemu mieszkańcy Poniatowej mieli przyjemność oglądać II-ligowe rozgrywki Stali z takimi znanymi zespołami jak chociażby OKS 1945 Olsztyn, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, ŁKS Łomża czy Sandecja Nowy Sącz. To właśnie dzięki podjętej przez Wiesława Olchawskiego decyzji o walce i późniejszemu awansowaniu do II ligi władze miasta zdecydowały się „wyłożyć” pieniądze na budowę nowej trybuny. Może zabrzmi to trochę przewrotnie ale to właśnie dzięki niemu Stal teraz walczy o utrzymanie w III lidze a nie w IV czy Klasie okręgowej.
Bywały również trudne chwile ale nikt nie mówił, że będzie kolorowo. Bywało, że krytykowaliśmy prezesa Olchawskiego za jego decyzje odnośnie doboru kadry, trenera jak i za decyzje skierowane bezpośrednio w sympatyków Stali. W internecie pojawiały się również ataki na pozasportowe życie prezesa, jednak musimy nadmienić, że nigdy nie padły one z naszych ust/klawiatur.
Dopiero teraz, patrząc przez pryzmat wizji nadchodzącej rundy wiosennej, widać jak często nie mieliśmy racji bądź czasem powinniśmy spuścić z tonu.
Na trybunach można było nieraz usłyszeć słowa typu „po co nam była ta II liga”, słyszane zwłaszcza po przegranym spotkaniu. My jednak zawsze podkreślaliśmy, że w Poniatowej potrzebna była taka II liga i taki prezes Wiesław Olchawski. To właśnie dzięki takim ludziom w Polsce usłyszano o malutkiej miejscowości Poniatowa, w której istnieje taki zespół jak Stal, który potrafił stawiać opór najlepszym drużynom a niekiedy potrafił nawet sprawić niespodziankę w postaci wygranej. I nawet teraz gdy nam się nie wiedzie, gdy Stal zamyka ligową tabelę, każdy przyjeżdżający do naszego miasta zespół podkreśla, że z żółto-niebieskimi Stalowcami z Poniatowej zawsze trzeba się liczyć. Warto przypomnieć jeszcze raz, że to właśnie dzięki II lidze Ci, którzy tak krytykowali prezesa teraz nie mokną podczas spotkań w Poniatowej.
Wiesław Olchawski był prezesem Stali Poniatowa od czerwca 2006 do stycznia 2011 roku.
Przy tej okazji chcielibyśmy w imieniu swoim jak i wszystkich kibiców Stali złożyć podziękowania panu Wiesławowi Olchawskiemu za wkład w nasz ukochany klub. Wierzymy, że będzie Pan związany z poniatowską piłką jeszcze wiele lat. Takich przeżyć się nie zapomina. Dziękujemy!
stalowcy.COM
Czytaj również:
Tagi: Wiesław Olchawski