– Trzeba nam było takiego zwycięstwa. Powiedzieliśmy sobie, że jedziemy się pobawić na boisku i zagrać dobry mecz. Udało się zdobyć trzy punkty i nie mam powodów do narzekania – ocenia Dominik Malesa, trener zespołu z Konopnicy.
Sokół objął prowadzenie w 25. minucie, a do siatki trafił 19-letni Kamil Zagozdon. – Po podaniu Kamila Dudka uderzył z 16 metrów przy samym słupku. Ten chłopak z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej – relacjonuje Malesa. Kolejnego gola goście strzelili w 81. minucie. Rzut karny po faulu na Danielu Trzeciaku wykorzystał Michał Wasil. Stal ma czego żałować, bowiem wypuściła z rąk szansę na pierwsze miejsce w tabeli. – Z naszej gry w tym spotkaniu nic nie wynikało. Brakuje nam jakości z przodu, coś się zacięło w ofensywie – mówi Konrad Gołębiowski, trener drużyny z Poniatowej.
W następnej kolejce Stal zagra na wyjeździe z Błękitem Cyców. Sokół na własnym boisku podejmie Unię Wilkołaz.
Stal Poniatowa – Sokół Konopnica 0:2 (0:1)
Bramki: Zagozdon 25, Wasil 81 z karnego
Stal: Szczepański – Radziejewski (65 Czajka), Grajper, Frączek, Orzeł, Szuwalski (46 Strug) Olchawski, Miazga, Pikuła (70 Gorczyca), Siekierka, Kucharczyk
źródło: sportowyekspres.pl
stalowcy.COM
Czytaj również:
Tagi: Sokół Konopnikca