Na tydzień przed rozpoczęciem sezonu trzecioligowcy z naszego regionu rozegrali swoje ostatnie mecze sparingowe. Drobny niepokój przed startem kolejnych rozgrywek pojawił się w Świdniku, bo tamtejsza Avia przegrała w sobotę u siebie ze Stalą Poniatowa 0:1.
– Mimo złego wyniku nie martwię się jakoś specjalnie. Mieliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Niektórzy zawodnicy negatywnie zaskoczyli mnie jednak swoją postawą i na pewno będę miał nad czym mysleć przez najbliższe dni – ocenia trener Avii Tomasz Wojciechowski.
Jedyną bramkę dla ekipy z Poniatowej zdobył Tomasz Ryczek, którego działacze Stali próbują pozyskać z występującej w Młodej Ekstraklasie zespole Korony Kielce. Na pewno pod okiem trenera Marka Leszczyńskiego będzie grał tercet piłkarzy ze Świdnika: Łukasz Michalczuk, Rafał Krasnowski i Łukasz Frąc.
Drużynę wzmocni także Łukasz Kaczmarek, który wziął udział w sobotnim spotkaniu. Wszystko wskazuje jednak na to, że z klubu odejdą ostatecznie Paweł Miszczuk i Ariel Lindner.
– W przeciągu kilku najbliższych dni podejmiemy ostatecznie decyzje, co do kadry. Na pewno nie dołączy jednak do nas nikt z Ukrainy. Jest już byt mało czasu. Nowi gracze nie zdążyliby nawet wyrobić odpowiednich dokumentów przed rozpoczęciem sezonu – tłumaczy trener Leszczyński.
Już w minioną środę mecze kontrolne zakończyli dwaj inni nasi trzecioligowcy: Tomasovia Tomaszów Lubelski i Wisła Puławy.
Avia Świdnik – Stal Poniatowa 0:1
Bramka: Ryczek.
Avia: Majewski – Paluszek (46 Stępniewski), Bednarek (46 Zych), Pranagal, Kubiak, Muszyński (46 sadło), jeleniewski (46 Kamiński), Krakiewicz, Rusiecki (46 Wróbel), Danielak (20 Boniecki, 65 Sikora), Iracki (46 Król).
Stal: Kurzępa – Walęciuk, Frąc, Palica, Bujak, Strug, Ryczek, Olchawski, Kowalski, Kaczmarek, Jasik oraz Krasnowski, Czępiński, Michalczuk, Ręba, Miazga, Kasperski.
Źródło: Dziennik Wschodni
Czytaj również:
Tagi: Avia Świdnik, Marek Leszczyński, sparing Stali Poniatowa