W ósmej od końca kolejce sezonu Stal Poniatowa rozegra kolejny „mecz o wszystko”. Kolejny lecz miejmy nadzieję, że nie ostatni. Osiem kolejek to wciąż 24 punkty do zdobycia, a więc wciąż jest o co walczyć ale żółto-niebiescy muszą w końcu zacząć wygrywać.
Nasz kolejny rywal to Tomasovia. Drużyna z Tomaszowa Lubelskiego wiosną przegrała tylko jeden mecz i to tam gdzie nikt nie zdobył jeszcze nawet punktu… a więc w Puławach. W pozostałych spotkaniach Tomasovia minimum remisowała. Nie ma więc co ukrywać, że w chwili obecnej jest to rywal wymagający. A największy wpływ miała chyba na to zimowa zmiana trenera. Sprawującego tę funkcję od 2007 roku Zbigniewa Kuczyńskiego zastąpił Jarosław Korzeń i obecnie tomaszowianie to jeden z lepszych zespołów w lidze.
Najlepszym strzelcem w ekipie niebiesko-białych jest Jacek Kusiak, który również w meczu jesiennym pokonał bramkarza Stali. Swoje trafienie dołożył wówczas Mateusz Chmielnicki i Tomasovia pokonała nas 2:0.
Przed tygodniem wyższość tomaszowian uznać musiało Podlasie Biała Podlaska, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:1 dla gospodarzy.
Stal Poniatowa – Tomasovia Tomaszów Lubelski
niedziela, godz. 17:00
Zapraszamy!
źródło: własne, 90minut.pl
stalowcy.COM
Czytaj również:
Tagi: Jacek Kusiak, Jarosław Korzeń, Mateusz Chmielnicki, Tomasovia Tomaszów Lubelski, Zbigniew Kuczyński