Najcięższe mecze żółto-niebiescy wciąż mają przed sobą ale ciężko przypomnieć sobie kiedy po raz ostatni Stal rozpoczęła sezon od czterech ligowych zwycięstw plus jedna w Pucharze Polski.
W czwartej kolejce drużyna prowadzona przez trenera Konrada Gołębiowskiego udała się na mecz wyjazdowy do GKS Niemce, beniaminka klasy okręgowej.
Nim którykolwiek z gospodarzy dotknął futbolówki Stal prowadziła już 0:1. Piłka po pierwszym gwizdku trafiła na prawe skrzydło do Mateusza Siekierki. Skrzydłowy Stali zagrał ją przed pole karne do Michała Czarneckiego, a Michał oddał ją do wbiegającego Mateusza tuż nad głowami obrońców i było 0:1.
W 9 minucie Stalowcy szybko wznowi grę z autu i ponownie zagrywał Michał Czarnecki do Jarka Wyroślaka. „Jerzyk” znalazł się sam na sam z bramkarzem i było 0:2.
Od tego momentu inicjatywę przejęli gospodarze ale nie potrafili zagrozić bramce Stali.
Stal groźnie kontrowała i w 45 minucie żółto-niebiescy podwyższyli prowadzenie. Lewym skrzydłem pognał Rafał Kucharczyk dośrodkował w pole karne, a całą akcję zamykał Mateusz Siekierka. 0:3. Taki wynik utrzymał się do przerwy i mimo okazji w drugiej połowie gole już nie padły.
GKS Niemce – Stal 0:3 (0:3)
Mateusz Siekierka 1′, 45′, Jarosław Wyroślak 9′
Stal:
Piłat – Frączek (66′ Iwaszko), Orzeł, Wojnicki, Pyć – Siekierka (66′ Parada), Radziejewski, Miazga, Kucharczyk (83′ Pikuła) – Czarnecki (81′ Strug), Wyroślak
stalowcy.COM
