Zespół z Poniatowej przegrał wiosną swój drugi mecz, a w sumie już czternasty w tym sezonie. Co innego łukowianie, którzy zdobyli w rundzie rewanżowej komplet punktów.
Wydawało się, że wzmocnienia jakich zimą dokonał w drużynie trener Sławomir Kozłowski przyniosą efekt w postaci punktów. Tym bardziej, że Stal już w końcówce rundy jesiennej miała przebłyski niezłej gry i potrafiła urwać punkty Orionowi Niedrzwica czy Górnikowi II Łęczna. Czytaj dalej…